"Deszczowa rozmowa o niczym "

                Grudniowi w sercu
               
 Tępy mętlik w głowie
trup na czczym milczeniu!
Martwe pustosłowie
zdechło w oka mgnieniu.
Język tkwi omdlały-
patologią w ustach ...
Bądź wyrozumiały-
jeszcze "deszcz" nie ustał
Wskrześ uśmiechu tęczę,
otrzyj ciszą słabą
łzy co płyną deszczem
pod rzęs moich trawą ...