Dziękuję

Najdroższy!


Pragnę się z Tobą podzielić tym, co przeżywam. Wiesz, właśnie piszę poemat symfoniczny. I wierzę, że mi się uda. Dziękuję Ci za mądrość, którą mi dałeś. Bo patrząc tak na Ciebie, jak bardzo oddajesz się temu co robisz i jak bardzo jesteś zdeterminowany stawiając swoją przyszłość na jedną kartę ... Ja też uwierzyłam. Uwierzyłam, że mogę. Nie mówiłam Ci wcześniej, bo nie było się czym chwalić, ale już na początku tego roku zaczęłam tworzyć konstrukcję planu B, wypierający w znaczącym stopniu z mojego życia kompozycję. Już byłam zdecydowana. Ale stało się i wróciła moja pewnosć siebie i chęć podjęcia ryzyka. Dzięki Tobie. Zrobiłeś dla mnie tak wiele, będąc po prostu sobą. I życzę Ci, byś zawsze mógł być tym kim jesteś i pragniesz być.



Gdy miłość wciąż jest zbyt dużym słowem, pozostanę przy pozdrowieniu. 

"Potencjalnie Twoja ..."

Komentarze

Popularne posty