Ułomni

Temida znów szepcze do ucha kołysankę
o sprawiedliwości
Żyją ostrożnie
By tylko nie zranić ....
 lecz błądzą z przepaską na oczach
próbując równoważyć emocje na szali pragnień
i tak wciąż szaleni.
By rozum mógł poskromić to co nieujarzmione
znieczuleni
z sercami przebitymi na wskroś
w morzu cierpienia
dlaczego
wciąż tak bardzo
ułomni.

Komentarze

Popularne posty