Kwiaty

 Już pierwsze kwiaty jesieni
zwiędły, wśród słabych cieni
i kilku samotnych wzruszeń

 Gdzieś słowa zniknęły najczulsze
Złamałeś mi serce i duszę
wybacz, lecz umrzeć muszę

Inaczej skończyć się miało
patrz- całe drży moje ciało
i z bólu powoli się zwija

tak odtąd słabnie już we mnie
wszystko co żyło dla Ciebie
by znowu być tak ... niczyja

Te kwiaty to chyba od Ciebie
choć sama już teraz nie wiem
tu cały świat zamazany

Skropiona jesiennym deszczem
ktoś szepcze do ucha "On jeszcze
wróci ...z nowymi kwiatami"



Komentarze

Popularne posty